„Przy opróżnionym stole pozostał już tylko kapitan Smith i jakiś stary marynarz.
Robinson ze swego kąta patrzył, jak rozmawiają. Kapitan Smith wpisywał właśnie do księgi okrętowej nazwisko marynarza.|
- …Jim Jones, zwany inaczej Bo-cia-nem – dyktował sobie powoli.
Skończył, podkreślił ostatnie wyrazy, jakby ruchem tym zamykał listę załogi, i odłożył pióro.
Marynarz wstał, wychylił kubek ostrej wódki, wytarł usta rękawem i ruszył do drzwi.
Na chwilę wtargnął do izby wilgotny zapach nocy. Wiatr lekko stuknął okiennicami i zegar wydzwonił północ.
Robinson skinął na oberżystę i położył przed nim na stole złotą gwineę.
Kulawy Piotr wziął ostrożnie monetę, zważył ją na dłoni, jak gdyby sprawdzając jej ciężar, i zbliżył do oczu.
Stał tuż obok Robinsona, kołysząc się na swojej drewnianej nodze. Chłopiec obliczał szybko w myśli,
ile reszty powinien otrzymać z powrotem. Ale Kulawy Piotr wsunął złoty krążek do skórzanej torby.”

 
Odpowiedzi prosimy przesyłać na adres:
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Kto pierwszy ten lepszy!

Powodzenia!

W związku z brakiem poprawnej odpowiedzi na zagadkę w listopadzie 2021 zagadka przechodzi na styczeń 2022.